Dzień Mamy już minął, ale ja jeszcze mam jedną kartkę dla mamy.
W fioletach i w zieleni.
Zainspirowałam się zdjęciem w scrappo.pl.
Okiennicę udekorowałam winogronami,
bo było za mało fioletu :)
Drzwiczki - wytłoczyłam listewki, pomalowałam na biało
i przetarłam papierem ściernym.
Kwiatuszki to moje dzieło.
Tekturkowy motylek wycięłam sama i pomalowałam.
Tło to "Furteczka" z Latarni Morskiej.
Napis -"kartka z kalendarza" pochodzi od Alice.
Karteczkę zgłaszam do:
Rapakivi - wyzwanie z gościem # 29
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Niezwykle pomysłowa kartka :-)
OdpowiedzUsuńale się u Ciebie dzieje, nie nadążam z podglądaniem:) bardzo fajna i pomysłowa karteczka, uwielbiam fiolety i drewno na papierze:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysl:)
OdpowiedzUsuń