Wielkanocny tag z pełnym koszem jaj.
Miał być biało szary,
ale przyfrunęło różowe piórko i się strasznie rozkokosiło.
Aż do przesady.
Dobrze, że królik przykicał to troszkę przytłamsił ten róż.
Szydełkowy króliczek moje dzieło.
Chyba przesadziłam z różowym, ale musi już tak zostać :)
Mój tag posyłam na wyzwania do:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Ktoś tu nie ma spania. Tinuś ten tag jest bardzo, bardzo fajny.Zaspokoił kilka wyzwań, ależ Ty jesteś spryciara.))
OdpowiedzUsuńJa lubię różowy, więc dla mnie a dużo go nie ma :) Wyszedł świetnie :)
OdpowiedzUsuńsuper wyszło! zajączek dopelnia wszystko!
OdpowiedzUsuńOjej, widzę, że użyłaś chyba wszystkich technik;) I bardzo dobrze, bo nawet króliczek ręcznie robiony;) Wcale nie przesadziłaś z różem, jest go tyle, ile trzeba;) Będę trzymała kciuki za wygraną, bo udział w dwóch konkursach zawsze daje jakieś szanse;) Pozdrawiam Cię gorąco i życzę Ci zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych;)
OdpowiedzUsuńjak za różem nie przepadam to ten tag mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca interpretacja craftbarowego wyzwania. Dziękuję za udział w naszej zabawie.
OdpowiedzUsuńJest super :) Świetny króliczek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Just Tag It! :)
ale pięknie! dziękujemy za udział w wyzwaniu CraftBar :)
OdpowiedzUsuń