Skarpeta ze ścinek i gościnny występ

 W dzisiejszym poście przedstawiam Wam 

moją ścinkową skarpetę 

jako inspirację na blogu scrap-ścinki.

Jest mi bardzo miło, 

gdyż zostałam zaproszona jako jedna z osób, 

które wygrały w tym roku wyzwanie na tymże blogu

(dla przypomnienia to ta praca, a tutaj post o wygranej )
Serdecznie dziękuję zespołowi Scrap-ścinek za tę możliwość:)

A to już moja karteczka, może stać samodzielnie,

ale można ją również powiesić.

Zrobiłam ją, jak sam tytuł wskazuje, 

z papierowych świątecznych ścinek.

Paski ponaklejałam obok siebie, 

na wierzch nakleiłam białe "palce" i "piętę", 

które przeszyłam ściegiem maszynowym - zygzakiem.

Całość nakleiłam na kontrastowy papier, a potem już na bazę.

Górną część skarpety otuliłam włochatymi włóczkami

 i nakleiłam na skarpetę jako ściągacz :)

Całość pociapałam troszkę białą farbką.
Odbiłam trzy różne stempelki - gwiazdki.

Motywy gwiazdek posypałam złotym pudrem do embossingu.
Użyłam nagrzewnicy i piękne gwiazdeczki gotowe :)

Napis to gotowa naklejka.

Na koniec nakleiłam poinsecję,

 którą pociapałam farbką i posypałam brokatem.

 Pod kwiatka dodałam gazę (ma być zwiewnie, ale czy jest?)

Kartka jest prawie na płasko i mieści się w kopercie C6.

Zapraszam do oglądania zdjęć.

Skarpeta może stać samodzielnie ;)

Może też wisieć :)

Tutaj widać dokładniej, że ścinki wykorzystałam.

Miał być jeszcze mini kursik z szablonem,

 ale chwilowe kłopoty zdrowotne moich pociech

 uniemożliwiły mi skutecznie chęci do czegokolwiek.

Postaram się w niedługim czasie opublikować post z szablonem :)

Kartkę posyłam na wyzwanie do 

Filigranki - wyzwanie # 17 - kartka świąteczna w nietypowym kształcie

do 18.12

Papelia - grudniowe wyzwanie - pierwsza gwiazdka

do 24.12

Studio SZOK - wyzwanie #44 - HO!HO!HO!

do 15.12

Dziękuję za odwiedziny, a szczególnie za komentarze :)