Zachęcona wyzwaniem na blogu DIY - szydełkowe kulki,
stworzyłam pierwsze w moim życiu kolczyki.
Kuleczki są drewniane, leciutkie niecałe 2 cm.
"Owinęłam" je turkusową bawełną.
Dodałam dodatkowo po dwa perłowe koraliki.
Zawieszki, chyba mówi się na nie bigle, no i komplet kolczyków gotowy.
Banerek do zabawy:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
W miarę moich możliwości, staram się Was odwiedzać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Świetne kolczyki:-)
OdpowiedzUsuńWiadomo, pierwszy raz zawsze najtrudniej... Ale Twoje kolczyki wsyszły świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Brawo Ty!!!
OdpowiedzUsuńTino! Cudownie Ci wyszły te kolczyki - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły ci te kolczyki :)
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwa :-)
OdpowiedzUsuńOj, jak ja nie lubię obrabiać drewnianych kulek. Dla mnie to koszmar;) Twoje jak na pierwsze wyszły naprawdę dobrze:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI powiadasz, Tino, że to twoje pierwsze?... Są bez zarzutu- super :)
OdpowiedzUsuńcudne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńSuper, super super! Ja to uwielbiam takie kolczyki, jeszcze lekko dyndające jak u Ciebie..mmm.. Fantastyczne. Dziękuje za udział w zabawie Cyklicznego Szydełka. Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA
OdpowiedzUsuńjejciu jakie cudeńka :) piękne są już widze je na uszach :) pozdrawiam najlepszego :) elwira-ilustracje
OdpowiedzUsuńUrocze!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne!
OdpowiedzUsuńUściski, Tinko.
Fajnie się kulkuje, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńSą urocze :)
bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńśliczne kolczyki!
OdpowiedzUsuńPiękne zwisy :) :) :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki!
OdpowiedzUsuńTo co pierwsze - pozostaje w naszej pamięci na dłużej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Doskonały pomysł! Buziaczki:))
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki!
OdpowiedzUsuńJakie fajne!
OdpowiedzUsuńŚwietne są :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale są 😍
OdpowiedzUsuńfajniutkie :)
OdpowiedzUsuń