TUSAL 2018 i zabawy salowe- SODA I KAWA

Wczoraj był dzień nowiu, a co za tym idzie publikacji TUSAL-owego słoiczka.

Zabawy, która organizowana jest u Hani.

U mnie w słoiczku już zamieszkało kilka mulin, nitek i ścinek kanwy.

Słoiczek nie za duży, najwyżej będę go bardzo mocno "ugniatać" 😉

Przy okazji pokażę moje postępy z dwóch SAL-ów:

 SODA u Magdy 

oraz KAWA  u Sylwii.

Niestety mam mały poślizg.

Tutaj cała kawka z drugiej odsłony.

Tutaj miała być trzecia odsłona, ale źle połączyłam sobie kartki ze wzorem

 i muszę spruć kilka krzyżyków.

Czekam, aż mnie nerwy puszczą😉 i będę dalej działać.

Baletnica, też kilka razy pruta, ale idzie już ku dobremu.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)