Lubię brać udział w różnych zabawach, motywują mnie one do działania. A jeszcze jak można pracę rozłożyć na cały rok, to tym bardziej jest fajna. Super jest mieć gotowe rzeczy na zaś. Gorzej jak mi się noga podwinie i nie zdążę z terminem, to wtedy wszystko się sypie i się odechciewa tworzyć :( Bądźmy dobrej myśli, że wytrwam do końca, choć już wiem, że będę miała chwilowy przestój od robótek. ale jeżeli rezultaty będą pozytywne to znajdę czas na nadrobienie zaległości :) Dużo też oszczędzam czasu przez pandemię, pracuję z domu i czas spędzony na dojazdach (ok. 2godz) mogę przeznaczyć na tworzenie. Gorzej jak skończy się lockdown i wrócę do pracy. Ale do rzeczy.
Tak jest i z tą zabawą u Splocika. Zaproponowała zrobienie kalendarza adwentowego na ten rok.
W każdym miesiącu tworzymy po 2 , 3 elementy z numerkami.
W styczniu wytycznymi są:
- bałwanek i nr 13
- skarpetka i nr 14
oraz renifer i nr 16
Długo myślałam jaką formę mógłby mieć mój kalendarz. Przeglądałam internet i w końcu padło na co padło. Efekt końcowy zobaczymy w listopadzie :)
A póki co pojedyncze elementy prezentują się tak. Są to małe pudełeczka 5x5x2,5 cm otwierane od góry, do których mam zamiar schować jakiś słodycz, może jedna część puzzli i jeden fragment kolorowanki. Mylę jeszcze nad jakimś zadaniem, ale to w praniu się okaże.
Moje pudełeczka wyglądają tak, muszę jeszcze trochę nad formą popracować, dopieścić, bo teraz nie wyglądają zbyt atrakcyjnie, szczególnie boki w miejscu klejenia.
Banerek do zabawy:
Pięknie rozpoczęłaś zwoją przygodę z Kalendarzem adwentowym. :)
OdpowiedzUsuńPudełeczka już ozdobione czekają na zawartości. :)
Kalendarze pokażemy między 1 a 5 grudnia, a nie w listopadzie.
Listopad będzie czasem na dopieszczenie i zagospodarowania całości.
Linki, które zastosowałaś, prowadzą do mojej pracy, a właściwie powinny kierować do wpisu z 27 grudnia, gdzie jest także zestawienie prac bawiących się osób.
Twój link i fotkę dodałam do mojego grudniowego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Super, że dołączyłaś. Każdy obdarowany takim kalendarzem będzie zachwycony.
OdpowiedzUsuńSuper że powstaje kolejny kalendarz. U mnie tez pudełeczka, ale kupiłam gotowy zestaw 7x7x7cm i postawiłam na haft krzyżykowy. ale twoje rozwiązanie bardzo mi się też podoba. Trzymam kciuki za wytrwanie do końca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejny śliczny kalendarz powstaje:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żebyś wytrwała, bo chętnie pooglądam całość
Pozdrawiam
Dzięki Tobie trafiłam na fajną zabawę :)
OdpowiedzUsuńSpodobały mi się Twoje pudełeczka więc .....
Życzę powodzenia, bowiem kalendarze Adwentowe przynoszą dużo satysfakcji, szczególnie zaś tworzone własnoręcznie :) <3 Co do boków- wspomóż się taśmą malarską/ ochronną, na prawdę pomaga (wiem, bo laaaata temu też ktoś mi tak doradził ;) ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jaką formę będzie miał Twój kalendarz :).
OdpowiedzUsuńPudełka nie są takie złe. Ale może spróbuj z wersją, gdzie górna część pudełka będzie nachodzić na dół, a nie do niego "wchodzić"... :).
Super! Pomysłowo :)
OdpowiedzUsuń