Przez cały rok bawiłam się w zabawę u Splocika w tworzenie kalendarza adwentowego.
Co miesiąc było do wykonania zadanie polegające na wykonaniu danego motywu z odpowiadającą mu cyferką. Tutaj można zobaczyć moje comiesięczne zmagania z tworzeniem pudełek, które wybrałam sobie na stworzenie kalendarza. Pomysł długo się rodził, wybrałam formę w kształcie książki. Jednak okładkę wykonałam dopiero na sam koniec i nadal nie wiem jak ją ozdobić. Jest skromnie, a dziecko mimo wszystko, zadowolone, bo towarzyszyło mi w tworzeniu tej okładki :)
W każdym pudełeczku jest mini czekoladka i jeden lub dwa elementy puzzli.
Zrobiłam jej obrys puzzli na papierze i teraz przykleja po danym kawałku ( wcześniej je ponumerowałam).
Dziękuję Splociku za wspólną zabawę i czekam na kolejną:)
Obrazek -puzzle do samodzielnego pokolorowania:
Materiały do tworzenia okładki:
Banerki do zabaw:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
I jest kolejna inspiracja na rok następny, Fajnie że co jedna osoba brojąca udział w zabawie i każdy kalendarz inny. Twój mi się też podoba i już myślę co by tu wymyślić na rok przyszły. Ważne że dziecko zadowolone i oto w tym wszystkim chyba chodzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajny pomysł z tą kalendarzową książeczką.
OdpowiedzUsuńPiekna kalendarzowa książka, wspaniały pomysł, brawo.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wspaniały kalendarz. :)
OdpowiedzUsuńByć może wykorzystam pomysł, ale czy w przyszłym roku czy później, to teraz trudno mi zdecydować.
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Bardzo dziękuję za udział w mojej zabawie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Wow rewelka! Takiego kalendarza jeszcze nie widziałam! Brawa Tino!!!
OdpowiedzUsuń