Zbliża się koniec miesiąca i pora pokazać kolejne elementy do kalendarza adwentowego.
Zabawę organizuje Splocik na swoim blogu.
W tym miesiącu do wykonania były trzy motywy:
- rękawiczki- koniecznie 2 z nr 11
- pączek z nr 16
- osiołek z nr 21.
Ponieważ, do swojego kalendarza używam papierów, nie mogłam znaleźć osiołka w gotowcach, więc go sobie odszkicowałam:)
Pączki pochodzą z lokalnej sklepowej gazetki, a rękawiczki to wykrojnik świąteczny.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Bajka, ale masz pomysły, pączki super, rękawiczki też a osiolek przesympatyczny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTino - poradziłaś sobie świetnie z motywami, szczególnie z osiołkiem, który pwenie wszystkim dał się we znaki. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Fajny będzie Twój kalendarz, choć przyznam że z osiołkiem i ja tez miałam problemy, ale jak widać poradziłaś sobie wyśmienicie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super! Ja miałam problem z rękawiczkami i pączkiem ale dałam radę. Świetnie sobie poradziłaś z osiołkiem i resztą motywów.
OdpowiedzUsuńUściski