Żeby nie było, że ni nie robię. Robię i to dużo różnych rzeczy.
Ostatnio zainspirowana kolorami z moodboardu w Art-Piaskownicy postanowiłam zrobić kolczyki.
I tak powstały szydełkowe mini sówki. Za duże to one nie są, razem z biglem mają długość 5,5cm.
Same sówki to 3,5cm.
Zrobiłam je z kordonka Maxi i nowosolskiego szydełkiem 1,3.
Moje kolczyki posyłam również na zabawę w przysłowia i cytaty do Splocika:
Moje sowy idealnie pasują do cytatu wytycznego na Lipiec:
"Tak wielu z nas wierzy w perfekcję, a przecież ona wszystko niszczy. Idealne jest wrogiem nie tylko dobrego, ale też wrogiem tego, co realistyczne, co możliwe i co zabawne." - Rebecca Solnit
Jejku takie maleństwa dziubać ,szacun.Fajne te kolczyki,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudne
OdpowiedzUsuńŚliczności maleństwa. :)
OdpowiedzUsuńPonieważ są to kolczyki, to różnice nie są zauważalne, bo przecież uszy nie są obok siebie. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
O jaaaa! ale cudeńka! <3 Dzięki za udział w zabawie z Art piaskownicą :)
OdpowiedzUsuńO! Jakie fajne! Dziękujemy za udział w wyzwaniu - DT Art Piaskownicy🙂
OdpowiedzUsuńFajne kolczyki w kształcie sówek.
OdpowiedzUsuń