Dobrze, że żabka u Reni trochę szwankuje,
to przynajmniej mogę wrzucić dzisiaj moja pracę z kolejnej lekcji szycia.
W zadaniu 6 należało wszyć zamek i można było uszyć kosmetyczkę.
U mnie powstał przybornik na szydełka.
A suwak wszyty byle jak.
Tzn. zrobiłam zbyt wąskie szwy i suwak nie schował się do środka :(
Całość wygląda całkiem przyzwoicie, ale po spojrzeniu na końce suwaka, aż wstyd pokazywać.
Będę musiała jeszcze raz przeszyć boki,żeby schować te końce suwaka (tylko ile tego prucia, buuu)
Ale za to haft mi się udał.
Jest to fragment wzoru Moniki Blezień - Cztery Pory Roku.
Wyszyłam go na taśmie aidowej - 5cm z czerwonym obrzeżem.
Całość naszyłam na przód mojego przybornika przez zszyciem boków.
Tutaj w trakcie powstawania:
Materiał to przycięta nogawka starych spodni.
Suwak wypruty z kieszeni.
Przy szyciu przybornika/ etui korzystałam z tego kursu - tymoszko.pl
**********************
Mój przybornik podrzucam również do Uli na SAL - Cztery Pory Roku.
Wiosnę i lato zawaliłam, choć mam w planach nadrobić.
Jesień się haftuje, a zima już gotowa:)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
*****************
p.s. Czy głębsze wszycie boków rozwiąże problem suwaka?
Bardzo fajny ten przybornik! Śliczny hafcik! Całość bardzo mi się podoba:) Nie cierpię wszywania zamków, kojarzy mi się tylko z pruciem:D:D:D Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTineczko bardzo się cieszę że do nas dołączyłaś i w tym miesiącu:)
OdpowiedzUsuńPrzybornik wyszedł świetnie i najważniejsze że będzie służył, a każdy kolejny zamek będzie łatwiejszy do wszycia:)
dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Super przybornik, a haft jest jego wielką ozdobą. Zamek poprawisz przy okazji, albo i nie, bo przybornik spełni na pewno swoją rolę. Świetny jest. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSuper przybornik! Świetny pomysł na wykorzystanie :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny przybornik! Na zdjęciach zamek wcale nie wygląda źle. Bardzo mi się podoba ten haft.
OdpowiedzUsuńWspaniale dajesz sobie radę z maszyną do szycia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przybornik. :-D Haft wygląda na nim uroczo.
OdpowiedzUsuńZamkami się nie przejmuj, wszystkim zjadają nerwy.
Tino! Świetny przybornik, Zamki ciężko się wszywają więc jesteś usprawiedliwiona - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńZamki to częsta zmora szyjących. Nie poddawaj się, kolejny raz będzie lepszy. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSuper robótka:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten przybornik.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Uroczy jest ten przybornik, wspaniale wyszło.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Bardzo fajny przybornik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
xxBasia
Sliczny ten przybornik wyszedł:) i te urocze haftowane kubeczki....pieknie :)
OdpowiedzUsuńFajny przybornik, Tatianko!
OdpowiedzUsuńW zamku nie doradzę, bo sama nie cierpię ich wszywać...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Nic się nie martw, mie też nie bardzo wyszło to wszywanie zamka :-), za to hafcik z kubeczkami jest śliczny .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
suwaczek to jednakowoz najtrudniejsza część ubrania, generalnie ;)
OdpowiedzUsuńIleż to ja się natrudziłam, zanim załapałam,,,
ty tez juz wiesz, o co chodzi.... ;D
Wspaniały przybornik:))
OdpowiedzUsuńSuper wyszedł:)
OdpowiedzUsuńświetne:)
OdpowiedzUsuń