Dzieci rosną zbyt szybko.
Moje starsze dziewczę skończyło własnie 16 latek
i zorganizowała "domówkę".
Poprosiła mnie o szybkie, skromne, ekspresowe zaproszenia.
Specjalnie dla jednej z koleżanek niebieskie.
Word, tusz i puder do embossingu, dziurkacz
i zaproszenia gotowe.
W środku nic rewelacyjnego, sam tekst
i babeczka (gotowy naklejka) do ozdoby:)
A to projekt tortu jaki wymyśliła sobie moja córcia:)
I już gotowy tort, prawda, że cukiernik zrobił wg projektu?
Zaproszenia wędrują na babeczkowe wyzwanie w PWC
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Rewelacja, żeby to było takie proste, te karteczki.
OdpowiedzUsuńTwoja córa skończyła 16 lat, ani się obejrzysz jak będzie zdawała maturę, potem wkroczy w dorosłość. Czas tak szybko biegnie, że szkoda każdej chwili by jej nie wykorzystać na nasze przyjemności.
Projekt zaproszeń córunia zrobiła świetny, Ty dopełniłaś reszty. Wyszło wspaniale.
Pozdrawiam.)
nooooo, cukiernik się spisał! :-)
OdpowiedzUsuń