Powstały na zabawę Cykliczne Szydełko na blogu DIY ,
którą prowadzi Majalena.
Na blogu w poście znajdziemy szczegółowy opis powstawania takiej marchewki.
Wykonuje się ją dość szybko. Najgorzej jest na początku,
gdzie na magicznym kółku trzeba przerabiać 4 półsłupki.
Potem w miarę poszerzania jest już łatwiej.
Marchewki są idealne do zabaw z moim maluszkiem.
Czekam na kolejne warzywka do warzywniaka.
A jeśli jest ktoś chętny to tutaj można podejrzeć
jakie prace były robione w ramach Cyklicznego Szydełka.
A tutaj <klik> moje prace :)
Baner do zabawy:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Uwielbiam marchew tartą, szczególnie zaś z jabłuszkiem. Następną pracę proponuję jabłko, a z reszteczek tartą marchew z jabłkiem ;) Pozdrawiam cieplutko :) <3
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają te marcheweczki!
OdpowiedzUsuńSłodkie :)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam, uwielbiam marchewkę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zgłosiłaś się do "Podaj dalej" i cieszę się, że będę mogła coś dla Ciebie stworzyć.
Buziaczki.
Tino! Marcheweczki jak żywe, Bardzo mi się podobają - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńCudowne do schrupania :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne te marchewy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Super marchewy.
OdpowiedzUsuńIdealnie Ci wyszły marchewki :*
OdpowiedzUsuńŚwietne marcheweczki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAle te marchewki są fajniutkie :).
OdpowiedzUsuńSą superowe!! Bardzo urocze :)
OdpowiedzUsuńIdealne :) Jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńSuper - tylko króliczka brakuje:)
OdpowiedzUsuńUroczy i zabawny pomysł - świetnie wyszły Ci te marcheweczki.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Tatianko.
śliczne i zabawne! takie do zjedzenia!!!
OdpowiedzUsuńJakie świeże, młode marcheweczki.;)
OdpowiedzUsuńJaaaaaa! Wyglądają jak prawdziwe. Ale super :)
OdpowiedzUsuńniezła marchew :D zagapiłam sie i nie zauwazyłam że znów jest cykla a miało nie byc ;)
OdpowiedzUsuńCudne! Jak z obrazka :) Dziękuje za udział w zabawie Cyklicznego Szydełka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam DT DIY MAGDALENA