Wczoraj przypadł kolejny nów i pora na słoiczek.
Dziękuje bardzo Agatce za przypominające e-maile.
W kwietniu przybyło nitek z szydełkowych prac, które zrobiłam na Wielkanoc.
Nie znaczy to, że nie "krzyżykuję". Jestem w trakcie tworzenia kocich zakładek.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Twój słoik jest prawie pełny. Oj do grudnia to musisz chyba drugi przygotować.
OdpowiedzUsuńTeż chętnie pobawiłabym się w takie rzeczy, jednak czasu niestety brak. Tak trzymaj
OdpowiedzUsuń