28 września minął kolejny nów,
a wraz z nim pora na wklejenie swojego słoiczka.
W moim przybyło zaledwie kilka nitek, z siatek na zakupy,
które udało się mi wykończyć niedawno.
Różowa powstała dla mojej małej księżniczki na szydełku, a zielono-brązowa dla mnie na drutach.
Moja siatkę zrobiłam wg opisu Kamili Wojciechowskiej w ramach zabawy "jeden motek".
Zielone części zrobiłam w dwóch wariantach.
Stwierdzam, że dolna część ażuru, bardziej przypadła mi do gustu.
W siatce wykorzystałam moje szydełkowe mini kwadraty,
które kiedyś zrobiłam z myślą, że zrobię ponczo.
Jednak zamysł padł, a kwadraty zostały, no i w końcu znalazły swoje zastosowanie.
Pomalutku wykańczam moje UFO-ki :)
Banerek do zabawy:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Ciekawy pomysł z kwadratami :)
OdpowiedzUsuńJa w Tusal się już nie bawie :D
Pozdrawiam cieplutko!
Klaudia