Na początku pragnę bardzo podziękować
za przemiłe komentarze
jakie zostawiacie u mnie pod postami.
To jest takie pocieszające :)
W tym roku to już przedostatnia odsłona TUSAL-owego słoiczka.
za przemiłe komentarze
jakie zostawiacie u mnie pod postami.
To jest takie pocieszające :)
W tym roku to już przedostatnia odsłona TUSAL-owego słoiczka.
Zabawę organizuje Justyna z bloga promyk2004
Trochę niteczek mi przybyło.
Cos tam się dziergało :)
Trochę niteczek mi przybyło.
Cos tam się dziergało :)
A to moje ostatnie "udziergi":
I jeszcze się pochwalę muffinkami jakie upiekła Natalka.
p.s. szybko znikają:)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Najważniejsze, że niteczek przybywa, to oznaka, że coś się "dzieje" :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMikołajkowy udzierg wyśmienity. Dobrze, że Ci przybywa niteczek, bo twórcza Kobitka jesteś:))
OdpowiedzUsuńBabeczki wygladają pyszne ☺
OdpowiedzUsuńWow 😍 ale cudne mikołaje 💜 zakochałam się, a na babeczki sie wpraszam- mam nadzieje że jeszcze cos zostało 😜
OdpowiedzUsuńsłodkie te bałwanki - mi zawsze brakuje na szydełko w przed świątecznym czasie :(
OdpowiedzUsuń