Tęczowo

 

Już jakiś czas temu zrobiłam taką szydełkową ozdobę - tęczową mandalę.

Szybko znalazła właściciela, a ja mogę się tutaj nią pochwalić.

Wykonana jest w kordonków nowosolskich i z kordonków bez banderoli (przekazanych od mojej mamy, wieki temu) na obręczy 12 cm.

Frędzelki to też moja robota, niestety zapomniałam na końcu dodać kolor fioletowy.

Moją mandalę posyłam na wyzwanie do ArtPiaskownicy:

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

Zabawy trzy

 Ponieważ wszystko odkładam w czasie, więc teraz wrzucam moje prace aż na trzy zabawy w jednym poście.

Mam tutaj:

- mandalę do Reni na Dzień Mamy

- kartkę okolicznościową do Uli

- haft krzyżykowy do Kasi 

Mandala - to wzór na serwetkę AURELIA od Aurelii Myszki Szarej z YouTube

Wzór na choinkę można zakupić u Igiełki - Moniki Blezień - tutaj

O mandali powstawaniu cz.4 b - ostatnia

Właśnie skończyłam obrabiać kwiatki białą włóczką 

i spieszę z postem, pochwalić się, 

że już zakończyłam moją mandalę.

Szczęśliwie dobrnęłam do ostatniej 36 rundy.

Przypomnę, że mandalę tworzę na wyzwanie na blogu 

Klub Twórczych Mam

Przy okazji chcę ją podarować na szczytny cel -

na Pomoc Chorej Liliance, 

z mandal powstaną poduszki.
Ostatni etap wzoru znajdziecie tutaj

A oto kilka zdjęć z kolejnego etapu jej powstawania,

od rundy 31 do 36:

Tak wygląda gotowa mandala po 36 okrążeniach 

i dorobionych płatkach na 8 kwiatkach.

Całość ma ok 45 cm x 45 cm .

Mandalę robiłam z włóczki akrylowej szydełkiem nr 3.

Zdjęcia nocne, więc kolory nijakie

Chociaż to zdjęcie najbardziej oddaje kolory mandali:)

Uff, ale się cieszę, z zakończenia tej pracy.

Moja młodsza córa zażyczyła sobie podobny tylko w innych kolorach :)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

O mandali powstawaniu cz.4 a

Oto ciąg dalszy moich zmagań z mandalą.

O całym projekcie możecie przeczytać na blogu 

Klubu Twórczych Mam

Już coraz dłużej zajmuje zrobienie jednego okrążenia.

Przede mną już tylko, albo jeszcze 6 okrążeń, 

ale za to jakich, najdłuższych.

Tak wygląda po 30 okrążeniu :)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

O mandali powstawaniu cz.3

Jak na razie króluje u mnie szydełko.

Szykuję coś tam na święta,

 a w międzyczasie dłubię mandalę

To już 3 część, która powstała wg tego tutorialu, 

na wyzwanie do Klubu Twórczych Mam.

Tutaj możecie podejrzeć cz.1,

 a tutaj cz.2 moich zmagań.

Ostatnie okrążenie to 240 oczek rakowych:)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

O mandali powstawaniu cz.2

Oto dalszy ciąg moich zmagań z mandalą.

Tutaj pisałam o cz1.

O mandali dowiedziałam się na blogu
Klub Twórczych Mam,
gdzie trwa wyzwanie do 10 grudnia.

Powstała ona wg kolejnych wskazówek Dedri, tutorial -cz.2

Moje okrążenia od 9 do 15 wyglądają tak:

Można zakończyć na tym etapie dodając ozdobne wykończenie.

Przypomnę tylko jak wygląda oryginał:

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

O mandali powstawaniu cz.1

Całkiem niedawno znalazłam blog Klub Twórczych Mam.

Już od jakiegoś czasu trwa tam wyzwanie - MANDALA.

Polega ono na wykonaniu szydełkowej mandali wg schematu podanego przez Dedri

Kolory, rodzaje włóczek oraz rozmiar szydełka zależą od ciebie.

 Opis jej wykonania od 1 okrążenia do 8 jest  T U T A J .

Niestety opis jest angielsku, ale jest foto instrukcja:)

A tak wygląda moja mandala wg tego opisu.

Tutaj już po 8 okrążeniu :)

Małą mandalę można zakończyć na tym etapie, 

dodając ozdobne płatki.

Ale przede mną długa droga.

Całość ma 36 okrążeń.

Tak wygląda oryginał:

Można dołączyć w każdym momencie, 

całość należy zakończyć przed 10 grudnia.

Swoją mandalę można przeznaczyć na cel charytatywny

 na pomoc chorej Liliance. 

Z tych mandal będzie stworzona narzuta i przeznaczona na licytację. 

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)