Dzisiaj przypada kolejny nów i kolejna odsłona TUSAL-owego słoiczka.
W moim słoiczku przybywa nitek, ale głównie włóczkowych.
Niteczki z mulin są tak drobne, że giną pośród tych wielkoludów.
Jestem w trakcie haftowania kocich zakładek.
A na drutach zrobiłam już dwie czapki,
dwie pary mitenek, a teraz dziergam kapcie;)
Szykuję się również do Świat Wielkanocnych
i zrobiłam już kilka koszulek z kordonka na jajeczka.
Jestem w trakcie haftowania kocich zakładek.
A na drutach zrobiłam już dwie czapki,
dwie pary mitenek, a teraz dziergam kapcie;)
Szykuję się również do Świat Wielkanocnych
i zrobiłam już kilka koszulek z kordonka na jajeczka.
Zabawę prowadzi Agatka:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Fajnie, że zapełniasz swój słoiczek. Jak przybywa niteczek to znaczy, że zrobiłaś wiele prac.
OdpowiedzUsuń