poniedziałek, 31 maja 2021

C&K - lekcja 5

Zapisałam się na testowanie chusty - TULIPIA, której autorką jest Renia, ale nie wyrobiłam się w czasie. Źle rozplanowałam czas, a po drugie, na samym początku miałam dużo wpadek. Zaczynałam cztery razy zanim nauczyłam się zapamiętywać, aby dodawać narzuty i dobrze odczytywać schemat. Teraz idzie jak burza, ale niestety brakło mi jeszcze dwóch powtórzeń i zakończenia. 
Obiecuję  do końca tygodnia uzupełnić wpis o gotową chustę.
Do tej pory chusta ma wymiary ok 120x55.
Robię ją z włóczki SIRDAR colourwheel -  80% akryl, 20% wełna - drutami 4,5.
A teraz zapraszam do oglądania mojego dzieła, z którego jestem bardzo dumna, gdyż to pierwsza moja tak gabarytowa praca na drutach. Jednak szydełkiem łatwiej mi wychodzi robótka :)

EDIT:

Jest w końcu gotowa chusta, udało się.
Nie zdążyłam do końca zeszłego tygodnia, ale lepiej późno niż wcale :)
Choć nie ukrywam, że zakończenie dało mi w kość. Nie dość, że zgubiłam gdzieś kilka oczek i wzór się nie pokrywał, to jeszcze nie zrobiły mi się łuczki przy blokowaniu :(
Wymiar gotowej chusty 180x85.
Zużyłam na nią ok. 500 m włóczki (niecałe 150g)
Chusta jest leciutka i bardzo milusia

Dziękuję Reniu, za możliwość testowania i za wiarę we mnie.







 












Przy okazji pokażę jeszcze szydełkową serwetkę - podkładkę od kubek, którą zrobiłam dla mojej babci na 90 urodziny.


 Banerek do zabawy














3 komentarze:

  1. Świetnie Ci wychodzi i nie widać żadnych drutowych braków;)
    Dziękuje ze bawisz się za mną i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chusta nie będzie trzymać formy z winy włóczki.
      Niestety to wina akrylu. Musi być minimum 50% wełny, lub innej włóczki naturalnej, żeby ząbki, czy nawet ażur utrzymał formę jaką mu nadajemy poprzez naciąganie.
      Tineczko dziękuje za udział w testowaniu i pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Chusta rewelacyjna .Juz bliżej jak dalej.Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...