Choć raczej powinno być Dzień Komisji Edukacji Narodowej, ale ja wolę pierwsza wersję :)
Szybciej, sprawniej i wiadomo o co chodzi, a druga wersja, trochę zbyt długawa, no i tłumacz maluchowi dlaczego tak....
Ale do rzeczy, oto co przygotowałam na ten dzień dla wychowawczyni mojej najmłodszej pociechy -
Czekoladownik :)
Nieskromnie powiem, że kwiatki i kolorowany stempelek to moje dzieło :)
Banerek do zabawy:
Ula, cały czas cieplutko o Tobie myślałam, wszystkiego najlepszego z okazji imienin.
No i czekoladownik w słonecznych cieplutkich kolorach.
Dziękuje za odwiedziny i komentarze:)
Bardzo udany czekoladownik, piekny prezent,też wolę Dzień Nauczycielko.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś śliczny czekoladownik :).
OdpowiedzUsuńChwal się kwiatkami i stempelkiem, bo wyszły super :).
Przyznam się, że nawet nie wiedziałam, że Dzień Nauczyciela ma inną nazwę :).
Przepiękny czekoladownik :) mogłabym taki dostać :) dziękuję
OdpowiedzUsuńBardzo ładny czekoladownik.
OdpowiedzUsuńPiękny czekoladownik :)
OdpowiedzUsuńCzy mój komentarz poleciał do spamu, czy w kosmos?
OdpowiedzUsuńJeśli w kosmos, to napiszę jeszcze raz, że czekoladownik wspaniały i w zieleni mu pięknie. :)
Pozdrawiam ciepło.
To napisałam ja, Splocik
Usuń