Dla Dziadka

W tym roku chyba wszystkie moje posty będą "przeterminowane"

Tak, więc "już" teraz pokazuję kartkę na Dzień Dziadka.

Jako, że dziadzia nosi wąsy, to tak jakoś i na kartce się one pojawiły.

Trzy różne stemple, odbite, wycięte i podklejone na kostce 3d.

Miało być vintage, ale dopiero po sklejeniu "zajarzyłam", 

że nie potuszowałam brzegów. 

No i jest jak jest.

Kwiatki w oryginale lepiej pasują niż na zdjęciu ;)

***************************

Kartkę posyłam na wyzwania do:

egoCraft - wyzwanie #2 - Dowolna praca ze stemplem

Kwiat Dolnośląski - wyzwanie styczniowe - Dziękuję ci Babciu i Dziadku

do 31.01

Project Prezent - wyzwanie # 20 - Dzień Babci i Dziadka

do 28.01

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

Dla Babci

Jak już uda się zrobić mi kartkę, 

po tych trzech dniach, 

to potem kolejne trzy dni 

zajmuje mi przerzucenie zdjęć na kompa, 

obróbka i napisanie posta.

Najczęściej jedną ręką, bo druga zajęta :)

Kartkę z poprzedniego posta wysyłałam do mojej babci,

a dzisiejsza kartka jest dla babci moich córek.

W pracy wykorzystałam maskę i stempel ptaszka (od Magdy),

produkty Papelii.

W tej kartce tło jest pokryte gesso, 

a w poprzedniej drobnoziarnistą pastą strukturalną.

Gesso jest za rzadkie, lepiej pastą wychodzą wzorki.

*******************

Przy okazji kartkę posyłam na wyzwania do :

CherryCraft - wyzwanie # 26 - Babcia

MiszMasz Papierowy - z serduszkiem w tle 

 Papelia- Fan stycznia

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

Dla Babci i Prababci

Jak dzień Babci i Prababci to wiadomo kartka musi być.

Nawet udało mi się zrobić. Nieważne, że robiłam ją trzy dni, ale jest.

Normalnie po kilkanaście minut dziennie. Porażka jakaś. 

Gotowego pokolorowanego ptaszka otrzymałam od Magdy

razem z innymi odbitkami i przydasiami.

Dziękuję ci bardzo :*

Oto co uczyniłam:

Kartkę przy okazji posyłam na wyzwania  do:

CraftStyle - wyzwanie # 31- dla babci i dziadka

Filigranki - wyzwanie # 18 - bingo

Wybrałam linię poziomą: tekturka, maska, wykrojnik,

może być również: wykrojnik, napis, tekturka;

jak również: kwiaty, tekturka, wykrojnik

Byłaby jeszcze jedna, ale zapomniałam dodać kokardki ze sznurka:)

Papelia - fan miesiąca 

Wykorzystałam maskę Gałązki oraz

stempel gumowy -wróbelek

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

Czapka

Im moja najmłodsza córa robi się starsza,

 tym mniej czasu znajduję na robótkowanie. 

Szczególnie ciężko do kartek mi zasiąść.

A czapkę "mordowałam" z doskoku.

Przez dwa tygodnie po kilka pączków dziennie, 

czasami co dwa trzy dni.

No, ale się udało zakończyć.

Szczerze mówiąc, to jeszcze brakuje jej pompona, 

czy jakiego kwiatka, a może nawet kokardki

 (przecież robiłam też w Cyklicznym Szydełku), 

ale już czasu brakło.

Robiłam ją z dziecięcego akrylu  (zużyłam niecałe 100 g),

 bardzo milusi, szydełkiem nr 4.

Oj, namachałam się tych pęczków.

Ściągacz zrobiłam półsłupkami reliefowymi.

Wyszło mi 20 rzędów pęczków + 6 ściągacza.

Do zdjęć pozuje piesio, 

bo Lence jakoś łapki pomagały ją szybciej ściągać, 

niż ja ostrość złapałam ;)

Tutaj się udało, własnie pchała wózek :)

No i sama czapka.

********************************************

Czapę posyłam na zabawę na blogu DIY

Cykliczne Szydełko #25 - czapka

tam również znajduje się wzór:)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

Hardcorowy zawrót głowy u Ewy #1

 Jak sam tytuł mówi, zabawa u Ewy.

W 12 tygodni tworzymy 12 prac, wg Ewci wytycznych.

Pierwszy tydzień to pióra i motyle.

Dodatkowo organizujemy słoiczek na pieniądze.

 Na znaczki do tej kartki, czy pracy którą zamierzamy wysłać :)

Najpierw banerki

I moje prace, słoiczek:

oraz kartka, powstała z "przydasia" od Ewy (złote wielkie jajo)

Kartka wielkanocna, w kształcie jajka.

Piórka zielone i jeden mały złoty motylek.

Tutaj jeszcze bez kokardek.

Tutaj już z kokardkami

No i komplecie ze słoiczkiem i z kasiorką :)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

Dziękuję Wam za bardzo miłe komentarze odnośnie mojego koca:)

Candy w ScrapCafe

Z okazji 6 Urodzin bloga, 

ScrapCafe organizuje słodką rozdawajkę.

To co do wygrania widoczne jest na zdjęciu:)

 A ja ze swojej strony

 życzę ScrapCafe, 

kolejnych wspaniałych rocznic blogowania oraz 

prężnie działającego sklepu , wspaniałego asortymentu 

i wielu zadowolonych klientów 

💐🍰💐🎁💐

Ktoś chętny na takie przydasie?

Ponad 2 kg szczęścia i zakończenie

Na początku pragnę bardzo serdecznie podziękować 

za wszystkie życzenia jakie od Was otrzymałam.

Dziękuję, że mnie odwiedzacie:)

I jeszcze raz życzę wszystkim wszystkiego dobrego w nowym roku

 i spełnienia marzeń.

******************

W końcu się uporałam, no prawie, bo jeszcze obwódka została do zrobienia.

Walczyłam, nie wiem czy dzielnie, ale walczyłam, 

nie poddałam się i ukończyłam roczny temperaturowy koc.

Najgorsze było to, że brakło mi dwóch kolorów

 do zakończenia koca przed końcem grudnia.

Musiałam czekać do nowego roku.

Koc robiłam  w ramach projektu na fb.

Należało dziergać  kwadraty wg temperatury odpowiadającej danego dnia mierzonej,

 np. o 12 w południe.

Robiłam go etapami, w weekendy po kilka kwadratów, czasami cały rządek :)

temperatury spisywałam z internetowego archiwum.

Choć najłatwiej byłoby dziergać jeden dziennie, aby potem, 

nie musieć nadrabiać miesięcznych zaległości, jak to było w moim przypadku.

W tym roku projekt rocznego dziergania jest znowu prowadzony, 

więc jeśli jest ktoś chętny to zapraszam.

Również na blogu Klub Twórczych Mam jest prowadzone całoroczne wyzwanie z kocem.

Mój koc będzie pamiątką dla mojej najmłodszej córci, 

w końcu w tym roku się urodziła :)

A teraz kilka danych o kocu.

Cały waży niecałe 2,100 g. Jego wymiar to 150 cm x 215 cm

Jak nietrudno obliczyć składa się z 368 kwadratów (16*23).

Najwięcej zużyłam  brązowej włóczki, bo prawie kilogram.

Następnie jasnej żółtej - zrobiłam 101 kwadratów ( ok 400 g), 

potem jasnej zielonej - z niej zrobiłam 91 kwadratów.

Żółtych kwadratów wyszło  61,

ciemno-zielonych 38,

pomarańczowych 16,

a czerwonych 5 ( one są lekko naciągnięte, bo powinny być pomarańczowe ;)

A rok 2016 - to 56 brązowych kwadratów z kolorowymi środkami,

 odpowiadającymi temperaturze danego dnia.

Wg takich kryteriów dziergałam kwadraty:

Tutaj wzory:

No i moje arcydzieło , zielona ramka - to kwadraty z brązowymi środkami,

i żółte cyfry - rok 2016 - brązowe kwadraty z kolorowymi środkami:)

Tutaj kombinacja jak mają wyglądać cyfry.

I kilka zdjęć z procesu postępowania

Gotowy wyrób (prawie) ;)

Jak już pisałam, tylko obwódka i będzie skończony.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)