Podobno w tym sezonie kartki wielkanocne mają być w pastelach.
A u mnie pierwsza w tym roku kartka wielkanocna,
ale w żywych barwach -
takich w klimacie afrykańskim.
Żółty, pomarańcz i brąz (tylko ten brąz jakiś dziwny na tych zdjęciach),
gdzieniegdzie czerwony i jasny krem.
kartka powstała wg kursu: tutaj
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Wykorzystałam ścinki powstałe po wycinaniu kwiatków,
m.in. obecnych na tej kartce.
Środki kwiatków to brokatowy klej.
Jako tło wykorzystałam serwetkę ozdobną,
o taką:
Kartka powstała na wyzwania :
wybrałam kartkę Oli z tego kursu
Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńSuper! Jest nam bardzo miło, że skorzystałaś z naszego DIY i równocześnie wzięłaś udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Hania / Artimeno
Super! Cieszę się że wybrałaś moją pracę i skorzystałaś z kursu! :)
OdpowiedzUsuńPięknie i energetycznie! Dziękuję za udział w wyzwaniu, DT Artimeno.
OdpowiedzUsuńsiostra prześliczna karteczka ale to już wiesz :-) normalnie cudeńko!
OdpowiedzUsuńWow! Super patent na wykrojone dziurkaczem kwiatki!
OdpowiedzUsuńI kolorki są takie intensywne, niekonwencjonalnie jednak wyszło :)