W końcu udało mi się dokończyć moją pierwszą wydmuszkę decoupage
z gęsiego jaja metodą serwetkową.
Zaczęłam ją tworzyć na "samoukowych" warsztatach u Kamili .
Niestety czasu mi brakło na wykończenie.
Długo zeszło zanim zrobiłyśmy wydmuszki, twarda ta skorupka.
Poza tym, wiecie jak to jest na babskim spotkaniu przy ciastku i kawce.
Do wyboru serwetek krocie, ale każda z nas uparła się na tę różę.
W domu korzystałam z kursu u Ewy.
Trochę cieniowania, chlapania i lakierowania.
Jajo ozdobione taśmą srebrną -dżet, wstążka, koraliki.
Oto i efekt końcowy.
Świąteczna dekoracja gotowa:)
Moją wydmuszkę posyłam na wyzwanie wielkanocne - Na Strychu
oraz do Reni, gdzie można się uczyć decu od podstaw:)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Witaj :)
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę, że do nas dołączyłaś, w grupie zawsze raźniej no i to dodatkowa motywacja i satysfakcja dla nas:D
Jajo piękne, bardzo podoba mi sie połączenie róży z napisami i te dyndające perełki :)
Życze powodzenia w wyzwaniu i pozdrawiam serdecznie
piękne jajo :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna pisanka :) Wzór róży faktycznie ma w sobie to coś :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne jajo
OdpowiedzUsuńPrzepiękna puisanka :)
OdpowiedzUsuńKlasyka gatunku :-) i świetne wykonanie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna klasyczna, różana pisanka, pięknie wyglądają te cieniowania. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż bym skusiła się na tą serwetkę :) Pisanka wyszła bardzo pięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękna pisanka z piękną różą i w związku z tym jest pięęęękkna praca. Wszystko super skomponowane. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń