czwartek, 10 sierpnia 2017

Szyję sobie #3


Szyję sobie u Reni. Uczę się zawzięcie. Nie jest idealne, ale jest moje:)

Tym razem Renia zażyczyła sobie kąt prosty. 
U mnie nie do końca jest on taki prosty,
 lekko zaokrąglony rzec można. Nam nadzieję, że Renia zaliczy
 - jako, że początkująca jestem i to bardzo 😊


Moje podkładki wyglądają tak:
Takie na lato:)


Na razie przeszyte tylko dwie. Dwie muszę dokończyć, a nawet trzy. 
Przecież nas jest pięcioro, a nie czworo, więc okazuje się, że nie umiem liczyć.
I piątą podkładkę muszę jeszcze skroić😊
A tutaj mam pytanie, jak zakańczacie i chowacie takie nitki?


A tutaj kilka zdjęć z etapów powstawania podkładek: 


z małym pomocnikiem 😊




Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)




23 komentarze:

  1. Tineczko, wszystkie szwy kończę ryglem i zwyczajnie obcinam przy materiale.
    Przy stębnowaniu odzieży chowa sie je do środka, ale tutaj nie trzeba, no jak się uprzesz to nitkę do igły i wbijasz do ostatniej dziurki i chowasz między dwie warstwy
    A kąty wyszły świetnie te zaokrąglenia jak piszesz są już dopuszczalne, bo to tylko materiał jest nie papier

    Podkładki są piękne, gratuluję serdecznie, wcale nie widać że mocno początkująca jesteś,
    Mnie się wydaje że co nieco już umiesz bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie mistrzostwo! Podkładki świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne podkładki Ci wyszły, masz talent:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. super! ja jestem kiepska w maszynie :-(

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne, letnie na pewno będą pięknie się prezentować

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne! Świetnie Ci to idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne podkładki uszyłaś, gratuluję. Do tego przeslicznie dobrane materiały, takie radosne i kolorowe:) Sama bym chętnie takie chciała, czyli... chyba zazdroszczę:))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe wyszły! Nic a nic nie widać, że coś tam zaokrągliło się, słowo! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne podkładki! Podziwiam.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne podkładeczki, piękne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tino! Prześliczne Podkładki Ci Wyszły i materiały ładne dobrałaś - Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie wyszły te podkładki! takie letnie i wesołe! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli to Twoje początki to super! Pozazdrościć;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tinuś, fajne, letnie podkładeczki. Buziaki dla pomocnicy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne kolorowe podkładki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest super i bardzo letnie te podkładki wiec w sam raz na ten czas:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow! Rewelacyjne i w cudownych kolorach!

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne podkładki, a kolory fantastyczne :DDD.

    OdpowiedzUsuń
  19. Tino, praktyka czyni mistrza (nie mylić z rutyną, ona bowiem, gorsza bywa od faszyzmu). Podkładki wspaniałe, cudnie dobrałaś do siebie materiały. Pozdrawiam cieplutko :) <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Początkująca jesteś? No nie wierzę bo ... bo podkładki świetnie wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  21. matko! jak ten pomocnik szybko urósł! :D
    trenuj, trenu, to swietna i przydatna umiejętnosć

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne podkładki, wcale nie wyglądają na pracę osoby początkującej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Beautiful pillow! I love your little assistant! Kisses, my friend.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...