W zabawie u Reni w kwietniu króluje zygzak i fala.
Jak już nie raz wspomniałam szydełko jest mi bliższe niż druty, dlatego zrobiłam dwie próbki na drutach wg filmików udostępnionych przez Renię.
A prace szydełkowe, które powstały w ostatnim czasie wrzucam za pozwoleniem Reni do jej zabawy.
Oto mój zygzak:
i fala.
Jakość nie powala na kolana, ale spróbowałam. Próbki jeszcze mogę tworzyć, ale nie wiem, czy porwałabym się na jakąś większą rzecz. Mam na myśli coś do noszenia- jakieś ubranie. Choć nie ukrywam, że ten zygzak na skarpetkach fajnie by wyglądał. Mam nawet specjalną włóczkę skarpetkową i kto wie, może kiedyś w bliżej lub dalszej przyszłości coś "udrutuję''.
Ten rok, uważam, że będzie rokiem chust.
Do tej pory zrobiłam już dwie, trzy się tworzą, a dwie czekają w kolejce :)
Jakaś mania mnie opętała. Ciekawe jak długo to potrwa?
Poniższa chusta to "Purple Rain" wg wzoru Czary Mary na szydełku.
Tworzyłam ją we wspólnym CAL-u na Facebooku.
Zrobiłam z włóczki - Kokonek A507 - bawełna/akryl - 1500m, szydełkiem 3,5.
Chustę trochę zmodyfikowałam o ostatnie dwa rzędy, żeby wszedł ostatni kolor, którego i tak mi trochę zostało. To i tak dobrze, że w połowie robótki sprułam wszystko i zaczęłam robić od początku.
Bo robiłam szydełkiem '3' i chusta wydawała się zbyt mała. Wtedy już na pewno nie byłoby szans na pokazanie się ostatniego koloru. A tak zeszło mi trochę dłużej z szydełkowaniem, ale za to mam chustę w odpowiednich rozmiarach :)
Ostateczne wymiary po zblokowaniu 210 cm x 70 cm.
Drugą chustę jaką zrobiłam, a właściwie pierwsza, która powstała to
chusta - HYPNOSIS wg wzoru Crochet Frog.
Chusta powstała z Ombrelka-tęczowe motki B032 - bawełna/akryl - 1500 m plus troszkę dawcy.
W tym wzorze też zmodyfikowałam zakończenie w ostatnim rzędzie.
Chusta po zblokowaniu ma wymiary 205 cm x 100 cm i jest już u nowej właścicielki :)
Banerek do zabawy u Reni:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Wspaniałe prace!!! Ta pierwsza chusta bardzo, bo moje kolorki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne są te chusty i kolorki mają jak marzenie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Piękne chusty- obie, do tego masa pracy, serducha i czasu w nie włożone. W chustach widać zygzakowe wykończenia dlatego bardzo się cieszę, ze dodałaś je do mojej zabawy:)Próbki na drutach też wykonane bardzo dobrze
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Piękne chusty i super kolorystyka. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Podziwiam kiedy oglądam te wydziergane husty. Od razu nabieram ochoty żeby też coś zrobić. Kolory świetne, szczególnie ta pierwsza różowo - szara.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te Twoje lekcje :) podziwiam!
OdpowiedzUsuńTylko wzdycham, też bym chciała taki rok z chustami...cudne są. Nie wiem czy nauczę się je robić :)
OdpowiedzUsuń